Kijów – atrakcje i przewodnik po Kijowie od stałej bywalczyni

Kijów to „miasto wieczne”. Tak o swoim mieście mówią kijowianie, stawiając je w jednym szeregu z nieśmiertelnym Rzymem i Konstantynopolem. W istocie mają rację, ponieważ ta naddnieprzańska metropolia została założona już w V wieku. Dzięki temu Kijów skupia liczne pamiątki kultury oraz zabytki, ale nie tylko. Oprócz swojej historycznej roli „matki miast ruskich” oferuje liczne atrakcje i rozrywki.

Kijów to również moje ukochane miasto, w którym spędzałam jako dziecko każde wakacje. W dorosłym życiu zdarzyło mi się tu pomieszkiwać, a także pracować i obserwować wybory czy to prezydenckie, czy parlamentarne w Ukrainie z ramienia organizacji międzynarodowych. Sumując to w całość, spędziłam więc w Kijowie ponad 3 lata życia. Właśnie ze względu na moją osobistą historię i bliskie związki ze stolicą Ukrainy trafia do Was całkiem obszerny, często aktualizowany i porządny blogowy przewodnik po Kijowie. Jeszcze więcej o nim i w ogóle o Ukrainie przeczytacie w zakładce Ukraina na naszym blogu.

Co zobaczyć w Kijowie? Najciekawsze miejsca.

1. MAJDAN W KIJOWIE (I CHRESZCZATYK)

Maidan Nezalezhnosti (Majdan Niepodległości) znany przede wszystkim z medialnych doniesień o Pomarańczowej Rewolucji, a następnie Rewolucji Godności to centralny plac Kijowa. Tu bije serce miasta podczas świąt i wydarzeń politycznych. Przez Majdan biegnie jedna z najbardziej znanych kijowskich ulic – Khreshchatyk (Chreszczatyk). Koniecznie trzeba tu wpaść w sobotni wieczór, gdy ulica jest zamknięta dla ruchu samochodowego, a swoje koncerty i pokazy rozpoczynają rozmaici uliczni artyści. W ciągu dnia warto dać się ponieść nogom przez przylegające do Majdanu Niepodległości uliczki pełne przepięknych, malowniczych, często ciekawie zdobionych kamienic. Zajrzyjcie na ulicę Arhitektora Horodetskoho i kończący ją Skwer Ivana Franka – zatrzęsienie wspaniałych budynków. Na końcu ulicy Chreszczatyk, przy Besarabskim Rynku znajdziesz słynny sklep ze słodyczami Roshen. To jeden z ładniejszych sklepów Roshena i akurat na trasie zwiedzania Kijowa.




Dzisiejszy Majdan Niepodległości piastuje pamięć „Niebiańskiej sotni” – ofiar Rewolucji Godności poległych podczas najkrwawszych starć protestujących z oddziałami Berkutu. Swoistą ścieżką pamięci na cześć tych osób jest ulica Instytucka, obecnie przemianowana właśnie na ulicę Bohaterów Niebiańskiej Sotni. Dla kijowian to miejsce zadumy i zwolnienia kroku, nawet gdy mkną do pracy z teczką w dłoni. Obecnie zarówno za Hotelem Ukraina, z którego strzelali snajperzy, jak i przy moście przed Hotelem Ukraina możesz zatrzymać się przy pomnikach i zdjęciach poległych.

co warto zobaczyć w kijowie

JAK DOJECHAĆ NA MAJDAN?

❶ metro Maidan Nezalezhnosti (Majdan Niepodległości/Niezależności) – wychodzimy bezpośrednio na Majdan (8 UAH – koszt żetonu biletu na przejazd metrem) – słynnych zielonych żetonów już nie ma! Wraz z pandemią odeszły w niepamięć i w kijowskim metrze możesz zapłacić kartą przy bramce (trwa to 2 sekundy i jest wygodniejsze niż w metrze w Warszawie, a kurs jest bardzo korzystny lub w kasach kupić wydruk z kodem QR do zeskanowania na bramce)

❷ metro Khreshchatyk (Chreszczatyk) – wychodzimy na ul. Instytucką/Bohaterów Niebiańskiej Sotni i na Majdan schodzimy tą ulicą w dół (8 UAH)

2. ŁAWRA PECZERSKA (LAVRA) – KIJÓW

Jeśli chcesz ujrzeć oszałamiający spektakl migocących w słońcu złotych kopuł – musisz przyjechać do Ławry! Ławra Peczerska to monastyr, który sięga historią połowy XI wieku. Wtedy to mnisi Antoni i Teodocjusz założyli na naddnieprzańskiej skarpie klasztor, który stoi po dziś dzień. Ławra Peczerska jest od wieków krzewicielem wiary prawosławnej, w którym żyją zakonnicy. Pielęgnują oni własne sady, produkują aromatyczne miody i świeczki z pszczelego wosku zapalane następnie przez wiernych w cerkwiach Ławry w intencji swoich bliskich. Oczywiście króluje tu bizantyjski przepych. Ten ogromny kompleks zdecydowanie jest „Bizancjum w miniaturze„, bo doskonale odzwierciedla przepych i styl dawnego Bizancjum. W końcu Ruś Kijowska chrzest przyjęła właśnie z Konstantynopola.

lavra peczerska w kijowie

W świątyniach Ławry Peczerskiej usłyszysz hipnotyzujące, przenikające na wskroś śpiewy cerkiewne. Magnetyzują one szczególnie tych, którzy z ceremoniałem prawosławnym mają do czynienia rzadko lub po raz pierwszy. I wcale nie trzeba być „wierzącym”, by te dźwięki przeniosły nas w nieco inny wymiar. Co ciekawe, ich forma i tekst pozostały niezmienione od wieków. Śpiewy odbywają się w języku starocerkiewnym, w pewnej mierze niezrozumiałym dla wiernych.

co warto zobaczyć w kijowie

Ogromnym zainteresowaniem cieszą się także należące do kompleksu Ławry pechery (pieczary) – wydrążone w skale jaskinie, od których to monastyr wziął nazwę – Ławra Peczerska. Idąc w magicznym półmroku serpentyną wąskich korytarzy mijamy przeszklone trumny z ciałami świętych i znakomitych dostojników klasztornych. Spoczywa tu m.in. Nestor, kronikarz, którego może jeszcze kojarzycie z lekcji historii. Wchodząc do katakumb warto wziąć bezpłatną świeczkę (z pszczelego wosku z klasztornego sadu), by rozświetlić mrok i dostrzec w niektórych z trumien zasuszone, czarne dłonie wystające spod bogato zdobionych sutann. Niektóre ciała w pieczarach pochodzą aż z XI wieku.

lawra peczerska cena

Informacje praktyczne – Ławra Peczerska

Wskazówka dla kobiet: by wejść do pieczar czy świątyń i uniknąć karcących spojrzeń i uwag zakonników dobrze jest mieć na sobie długą spódnicę, nieodsłonięte ramiona, a głowę okrytą chustą. W przypadku braku tych „rekwizytów”, powinnyście je znaleźć przy wejściu do pieczar i niektórych cerkwi – są ogólnodostępne dla zapominalskich.

Wstęp do pieczar jest bezpłatny, o ile nie wybieramy wycieczki z przewodnikiem (ok. 200 UAH / os.).

Na terenie Ławry góruje dzwonnica, będąca jedną z widokówek Kijowa. Zdecydowanie warto dopłacić kilka złotych i wspiąć się schodami na szczyt, by zobaczyć panoramę miasta, widok na Dniepr i resztę złocistych kopuł. Nie mówcie tylko paniom w kasach, że chcecie bilet na „wieżę”, obrażą się i powiedzą, że żadnej wieży tu nie ma. To dzwonnica. Jest ona jednym z najpiękniejszych punktów widokowych w całym Kijowie.




Ciekawostka kinematograficzna: w bramie wejściowej do Ławry nagrywano słynną scenę Ogniem i mieczem, podczas której Kozacy piszą list do Jaremy.

Ciekawostka społeczno-polityczna: jako że religia często lubi kontrolować politykę, to Ukraina przez lata była pod butem cerkwi w Moskwie. Dlatego dziś w Ukrainie są 2 autokefaliczne (odrębne) kościoły: Ukraińska Cerkiew Prawosławna Patriarchatu Moskiewskiego oraz Prawosławna Cerkiew Ukrainy. Tak się składa, że Ławra jest pod patriarchatem moskiewskim, który jest przedłużeniem władzy Kremla. W czasie Euromajdanu chciano przejąć Ławrę na rzecz Ukrainy, na której terytorium stoi, ale… chroniły ją tituszki – wynajęci promoskiewscy chuligani. Stąd wielu kijowian obecnie omija progi Ławry na znak sprzeciwu zagarnięcia jej przez patriarchat moskiewski.

CENNIK – BILETY WSTĘPU DO ŁAWRY

Kasa (białe kontenery) znajdują się przed wejściem do kompleksu. Zanim jednak kupisz bilet, przejdź przez główne wejście. Jeśli swobodnie przejdziesz, oznacza to, że udało Ci się trafić na dzień, kiedy wstęp jest bezpłatny, przynajmniej do większości budynków. Ławrę warto odwiedzić szczególnie, gdy kartka w kalendarzu wskazuje jakieś prawosławne święto. Wtedy też bezpłatnie otwiera swoje podwoje. Poza świętami stoi bileter, który przekieruje Was do kas.

Wejście do pieczar (bez przewodnika) – za darmo. Zwykle zamykają się jednak wcześniej niż teren Ławry, bo o godzinie 16.

Wejście do kompleksu Ławra Peczerska (gdy nie trafisz na dzień otwarty):

1. Na teren kompleksu (bez możliwości oglądania wystaw muzealnych i bez wejścia na dzwonnicę)

  • dorośli – 100 UAH
  • dzieci – 50 UAH

2. Na teren kompleksu z możliwością oglądania wystaw muzealnych i z wejściem na dzwonnicę (rekomendujemy ten bilet)

  • dorośli – 130 UAH
  • uczniowie i studenci – 65 UAH
JAK DOJECHAĆ DO ŁAWRY PECZERSKIEJ?

❶ z Majdanu:

autobus 24 – przystanek znajduje się na ul. Hrushevskoho 1/2, tuż za Hotelem Dnipro (ok. 6 UAH)

na piechotę – od ul. Hrushevskoho cały czas prosto w górę (3 km)

❷ ze stacji metra Arsenalna:

autobus 24 i 38 – przystanek znajduje się po drugiej stronie ulicy naprzeciwko metra Arsenalna (6 UAH)

na piechotę – wychodząc z metra skręć w lewo i cały czas idź prosto, najpierw ul. Mazepy, następnie Lavrską (1,7 km)

Stacja Arsenalna to najgłębsza stacja metra na świecie – 105,5 m pod powierzchnią ziemi. Generalnie kijowskie metro jest głębokie i żeby wydostać się na powierzchnię zajmuje to czasem 10-15 minut, jeśli jeszcze przechodzisz na inną linię – szczególnie dokuczliwe w drodze do pracy. Chociaż głębokość stacji wynika głównie z idei wykorzystania ich jako schrony przeciwatomowe, to Arsenalną wybudowano tak głównie ze względu na wysoką skarpę Dniepru. Nowsze stacje nie są usytuowane aż tak nisko. Dla porównania najgłębsza polska stacja metra to Nowy-Świat – Uniwersytet i sięga 23 m w głąb.

3. ANDRIYVSKIJ UZVIZ – CERKIEW I ZJAZD ŚW. ANDRZEJA W KIJOWIE

Tak! Zjazd św. Andrzeja to jedna z tych typowych dla każdej ze stolic turystycznych uliczek. Mieści się w dzielnicy Podił (Podole/Padół). Ściąga lokalnych artystów i sprzedawców, każdemu coś oferując. Miłośnicy architektury mogą podziwiać XVIII i XIX-wieczne malownicze kamienice, kolekcjonerzy pamiątek wybierać od pięknego rękodzieła po kiczowate upominki, mole książkowe odwiedzić Muzeum Bułhakova, zaś ciekawscy historii i antyków zajrzeć do Muzeum Jednej Ulicy. Każdy za to musi zatrzymać wzrok na przepięknej, górującej na prawym brzegu miasta cerkwi svyatoho Andriya (Cerkiew Św. Andrzeja). Jest to absolutnie architektoniczna perełka: barokowa, ze złotymi zdobieniami, pięknymi kopułami i korynckimi kolumnami. Zobaczcie cerkiew z bliska, a później z dalszej perspektywy podczas spaceru po Pieszym Moście nad Dnieprem.





Warto na krótko zboczyć z głównego szlaku Andrzejewskiego Uzwizu i choć trochę poczuć się dzieckiem na Peizhazhnej Alei (Pejzażna Aleja). To kolorowa alejka z placami zabaw pełna bajkowych postaci. Poczujesz się tu jak w Krainie Czarów! Do gustu powinna przypaść nie tylko maluchom (jeśli z nimi podróżujecie) i wiecznym dzieciom (bo może do nich należycie ☺), ponieważ można tu jeszcze zrobić świetne zdjęcia, szczególnie z mozaikowymi kotami – kociarze na pewno się odnajdą. Swoją drogą, mozaikowe kafelki z których wykonano te atrakcje są takie „wschodnie” – to pozostałość mody jeszcze z czasów radzieckich. Część elewacji niektórych bloków, zabudowy balkonów, ścian na dworcach (pamiętam tę ogrooomną mozaikę w białoruskim Brześciu!) czy właśnie elementy placów zabaw zdobiono w ten sposób. Na Pejzażną warto zajrzeć chociażby jeszcze ze względu na kilka zgrabnych kamieniczek. Najlepiej w słoneczny dzień!

kijow miejsca
kijow ceny

Kijów jest pełen kontrastów, również pod względem zabudowy. Można to zobaczyć właśnie podczas zwiedzania i spaceru przez Zjazd św. Andrzeja. Sowieckie chruszczowki (to te bloki-straszydła, rozpowszechnione w krajach byłego ZSRR), blokowiska okresu transformacji (o, tu dopiero „blok” nabiera rozmiarów – jak nasze tylko 3x szersze, 2x wyższe), jednorodzinne domki z wieżyczkami (niekiedy w cygańskim stylu) i nowoczesne apartamentowce w stylu baroku bizantyjskiego (sic!) często zwieńczone koroną, kulą, igłą czy czymkolwiek, co architekt wymyśli. Zupełnie jakby rywalizowano o tytuł najdziwniejszego budynku. Albo najbardziej kiczowatego ☺




kijów informacje

JAK DOJECHAĆ NA ANDRIYVSKI UZVIZ?

❶ ze stacji metra Poshtova Ploshcha (Plac Pocztowy) (wjeżdżamy na górę Funikulorem – górską kolejką torową (za niecałą złotówkę)

Funikulor to kolejna atrakcja, dlatego warto skorzystać z tej opcji. Jeśli jedziecie w górę, koniecznie wsiądźcie do ostatniego wagonu, żeby mieć widok na panoramę Dniepru.

❷ z Mykhailivskoj Ploshchy, czyli placu, na którym znajduje się Mykhailivskij Sobor (Sobór św. Michała)

❸ ze stacji metra Kontraktova Ploscha (od wyjścia z metra kierujcie się w lewo)

Następne 3 zabytki wyznaczają historyczne centrum Kijowa.

4. SOBÓR MICHAJŁOWSKI (SOBÓR ŚW. MICHAŁA ARCHANIOŁA O ZŁOTYCH KOPUŁACH)

Sobór św. Michała Archanioła to obowiązkowy punkt każdej mojej wizyty w Kijowie. Od dziecka zachwycam się tym soborem „o złotych kopułach”, jak jest nazywany. I wcale nie trzeba być pasjonatem wycieczek szlakiem świątyń, by Michajłowski po prostu oczarował. Jak wiele innych prawosławnych obiektów został zburzony przez władze radzieckie, by w rekordowym tempie zostać odbudowanym w 2000 roku i fascynować lazurowym odcieniem fasady i złotymi kopułami. Tak jak Lawra jest główną świątynią Ukraińskiej Cerkwi Prawosławnej Patriarchatu Moskiewskiego, tak Sobór św. Michała Archanioła jest główną świątynią Prawosławnej Cerkwi Ukrainy. W nim z kolei, podczas Euromajdanu, stworzono jeden z wielu szpitali polowych dla rannych w protestach.

W pełne godziny dzwonnica soboru magicznie wybija czas. Dzwoneczki przenoszą w klimat dawnej Rusi Kijowskiej. Aż chce się przyjechać także w zimie, gdy cerkwie skąpane są w śnieżnej pierzynce, a zegary ogłaszają czas tak jak setki lat temu…

kijów co zwiedzić

JAK DOJECHAĆ DO SOBORU ŚW. MICHAŁA?

❶ z Majdanu przejść ulicą Mykhailivską

❷ z Placu Pocztowego wjechać Funikulorem i po wyjściu cerkiew zobaczycie po lewej

5. SOFIJSKI SOBOR – SOBÓR MĄDROŚCI BOŻEJ W KIJOWIE

Naprzeciwko Michajłowskiego Soboru lśni Sofija, czyli Sobór Mądrości Bożej. Nazwę wziął od Hagii Sofii w Konstantynopolu. Polecam stanąć przy pomniku Chmielnickiego – gdy spojrzeć w jedną stronę, złoci się Michajłowski ze swoimi kopułami, w drugą – właśnie Sofija. Prawie jakby się przenieść do Bizancjum.

Unikat na skalę światową. Skrywa najstarsze na Rusi freski i mozaiki, jest na liście UNESCO. Gdy wybudowano ją w XI wieku, Kijów został okrzyknięty „drugim Jeruzalem”. Aż do najazdu mongolskiego serce dawnej Rusi, zarówno pod względem religijnym, jak i politycznym. Komuniści chcieli zburzyć także i ten sobór, czego jednak nie zdążyli zrobić, bo nadciągnęli Niemcy, a ówczesne ZSRR przystąpiło do Wielkiej Wojny Ojczyźnianej. Tu też, na sofijskiej dzwonnicy, jedną z akcji przeprowadzał FEMEN.




JAK DOJECHAĆ DO SOBORU SOFIJSKIEGO?

❶ z Majdanu przejść ulicą Sofiivską, to 15 minut drogi

❷ ze stacji metra Złota Brama przejść się ulicą Zolotovoritską lub główną Volodymyrską, to 8 minut drogi

6. ZOLOTI VOROTA (ZŁOTA BRAMA) – KIJÓW

Czyli Złota Brama, niegdyś brama wjazdowa do miasta. Ponoć to na niej Chrobry wyszczerbił swój miecz. Obecny wygląd raczej niewiele ma wspólnego z historyczną budowlą, ale część ruin zachowała się do dziś. W okolicy wiele uroczych kamienic, a w razie potrzeby Ambasada RP i jej Wydział Konsularny.



JAK DOJECHAĆ NA ZOLOTI VOROTA?

❶ stacja metra Zoloti Vorota

Wychodzisz, i masz. Co do stacji Zoloti Vorota – o gustach się nie dyskutuje, ale mówią, że to najładniejsza stacja kijowskiego metropolitenu. Jej design nawiązuje do świątyń Rusi Kijowskiej. Warto zobaczyć!

7. BATKIWSZCZYNA MATY (POMNIK MATKI OJCZYZNY) – KIJÓW

Pomnik komunizmu jak z komiksu. Przytłaczająca potęga w postaci rzeźby Matki-Ojczyzny na pamiątkę Wielkiej Wojny Ojczyźnianej. Żeby sprostować, mianem tym nazywana jest ta część II WŚ, w którą zaangażował się ZSRR. Wracając do „Matki”, robi imponujące wrażenie, w końcu to ogromny monument. Kijowianie powtarzają anegdotę, jakoby ekipa turystów przyjechała w te miejsce, po czym szybko uciekła przerażona kolosem. Od niedawna istnieje możliwość wjazdu na miecz trzymany przez Babę, jak okrzyknęli pomnik miejscowi. Polecamy szczególnie chcącym przezwyciężyć lęk wysokości. Obok pobliskiej dzwonnicy Ławry to najwyższy punkt widokowy miasta. Roztacza się stąd piękna panorama na Dniepr i lewy brzeg, będący sypialnią Kijowa. Warto odwiedzić tutejsze Muzeum II Wojny Światowej – gwarantowany dreszczyk emocji. Tuż obok zastaniecie rosyjski sprzęt wojskowy (Grad, BDR, BMD) przechwycony na Donbasie – jeden z dowodów rosyjskiej obecności na wschodzie Ukrainy. Stał tam już wtedy, gdy Rosjanie nadal utrzymywali, że nie są obecni na wschodzie Ukrainy.

kijów co zobaczyc
kijów ślady rewolucji
najlepszy przewodnik po kijowie

JAK DOJECHAĆ DO POMNIKA MATKI OJCZYZNY?

❶ To tuż za Ławrą Peczerską. Dojazd jest więc ten sam.

8. KRAINA CZEKOLADY – SKLEP ROSHEN W KIJOWIE

Na osłodę zajrzyjcie do sklepu Petra Po(ROSHEN)ki, obecnego byłego już prezydenta Ukrainy, który choć biznes miał sprzedać, to nie sprzedał. Ponoć brakowało nabywcy na firmę, którą Poroshenko wycenił na 3 mld $. Nestle oferowało tylko 1 mld $. Pachniało graniem na zwłokę. Pomijając te niuanse, niektóre słodycze są naprawdę pyszne i znakomicie nadają się jako pamiątka z Ukrainy (np. zefir – spróbujcie!). Najciekawiej zaaranżowany (bo przecież pod turystów) jest Roshen przy Majdanie. Jeśli komuś posmakuje, Roshen wszedł na polski rynek.




JAK TRAFIĆ DO SKLEPU ROSHEN?

❶ Z Majdanu. Adres: Khreshchatyk 29/1

9. ARKA DRUZHBY NARODIV (ŁUK PRZYJAŹNI NARODÓW)

Także kijowianie mają swoją sporną „tęczę”. Może nie kolorową, bo ze stali – tak jak stalowy jest uścisk ich wschodniego sąsiada. To Arka Przyjaźni Narodów (Drużby Narodów). Narodów, ale dwóch konkretnych – ukraińskiego i rosyjskiego. Dziś kwestionowana, co widać po wykręconych napisach na pomniku przyjaźni.


Z tego miejsca roztacza się też całkiem przyjemna panorama miasta i Dniepru – rzekę, która przepływa przez Kijów. Jest tu również ładny szklany most – niedawno wybudowany przez Kliczko – byłego boksera i mera Kijowa. Dla spragnionych większych emocji niż podziwianie złotych cerkwi polecamy zjazd linowy przez Dniepr. Na drugi brzeg. To video z naszego zjazdu, wybaczcie audio 😀 Niestety tej atrakcji już nie ma.


Po takiej atrakcji to już tylko rozłożyć się na plaży.

10. KIJOWSKIE WYSPY I PLAŻE NAD DNIEPREM

Bo w Dnieprze ludzie się kąpią. I owszem, są zapaleńcy, którzy ciepłe vyhidny, czyli dni wolne spędzają piknikując na plaży, a są i zagorzali przeciwnicy kąpieli nad Dnieprem. Przynajmniej w Kijowie. Oni wolą wyjechać za miasto, gdzie woda jest czystsza lub na któreś z pobliskich jezior. Albo nad Kijowskie „Morze” – ogromny zalew popularny wśród kitesurferów i amatorów żeglarstwa. My test kąpieli w Dnieprze przeszliśmy pomyślnie, woda wydawała się być czysta i jeszcze nigdy nie dostaliśmy żadnej alergii. Mimo niemal corocznych kąpieli po kilkanaście razy w sezonie. Kto nie ma ochoty wchodzić do wody, polecamy po prostu pochillować na plaży. Aktualizacja: ludzie nadal kąpią się w Dnieprze, trochę mniej chętnie niż kiedyś, a my również przestaliśmy to robić… 🙂

Wskazówka: na wielu plażach dostępne są przebieralnie

PS Kto chciałby udać się w rejs statkiem po Dnieprze lub nad „Morze Kijowskie”, to rozpoczynają się one z Kijowskiego Dworca Rzecznego naprzeciwko Funikuloru. Pamiętam, że zwykle grano tam przaśne rosyjskie hity. Jednak mogło się to zmienić, bo statkiem nie pływałam tam już z 12 lat.

co warto zwiedzić w kijowie

Gdzie na plażę w Kijowie?
1. Trukhaniv Ostrov (Wyspa Truchanowska za Pieszym Mostem)

Wyspa Truchanowska. Dotrzesz tu tylko przez Pieszy Most nad Dnieprem. Na wyspie do niedawna znajdywała się Trukhanivska Sicz, zamieszkiwana przez kozaków. I faktycznie byli tam panowie mający oseledec – „śledzik” (kosmyk włosów) na czubku łysej głowy, z dorodnym wąsiwem, w szarawarach (kozackich spodniach) na nogach, ale raczej od święta. Na co dzień walczyli na wschodzie Ukrainy w ramach ochotniczych batalionów. Nam udało się z nimi porozmawiać, gdy wrócili na kilka dni odpoczynku od wojny, by świętować Dzień Niepodległości Ukrainy. I żeby nie było tak jednoznacznie kozacko – niektórzy pozostali w mundurach. Żeby ich spotkać trzeba było zapuścić się w samo serce wyspy. Raczej już ich nie spotkacie. Jeszcze tuż po Rewolucji Godności, w 2015 roku Wyspa Truchanowska była dość „dzika”. Obecnie spora jej część to świetnie zaaranżowany park i miejsce spotkań towarzyskich z pubami. Polecamy siąść wieczorem na plaży za Pieszym Mostem i podziwiać zachód słońca, a potem światła Kijowa.

dniepr kijów
2. stacja metra Hidropark – po wyjściu z metra skręć w prawo

To już inna wyspa. W sumie Kijów ma ich 54, większość z nich jest dzika, a żeby się na nie dostać, trzeba mieć własną motorówkę. A na tej są najfajniejsze kijowskie plaże. Kilka z nich jest strzeżonych, z ratownikami. Tutaj też jest multum barów, straganów i food trucków, także nie zgłodniejecie.

A jeśli o głodzie mowa to smaczną, typową kijowską „stołówką” jest:

11. PUZATA CHATA

Po prostu tam idźcie i jedzcie! Omnomnom. Na wejściu bierzecie tackę i idziecie z nią wzdłuż lad w formie szwedzkiego stołu wybierając to, na co macie ochotę. Nie ma opcji, by nie znaleźć czegoś dla siebie – są zupy, dania mięsne i wegetariańskie, na słodko. Zdecydowanie polecamy okroszkę, do tego pampuszki – lekko słodka chałka ze słoną, czosnkową polewą. Na drugim piętrze odkryjecie wybór ciast, kaw i alkoholi. Z ciast w Puzatej zachęcamy do spróbowania „narodowego” ciasta – medovika i jeszcze orzechowego. To restauracja, w której warto zjeść, szczególnie jeśli to Wasz pierwszy raz w Ukrainie, bo menu wiernie odzwierciedla kuchnię Ukrainy. Najpierw Puzata Chata, a potem dopiero kolejne restauracje w Kijowie, już bardziej wykwintne 🙂

kijów ukraina blog
kijów przewodnik
JAK TRAFIĆ DO PUZATEJ CHATY?

Puzata Chata to sieciówka z kuchnią w ukraińskim wydaniu. Ceny konkurencyjne.

Oto kilka adresów:

❶ metro Kontraktowa Ploszcza, ul. Kontraktova Ploshcha 2/1

❷ metro Majdan Niezależności, ul. Khreschatyk 15/4

❸ ul. Baseyna 1/2 (za budynkiem Roshenu przy Majdanie)

12. SKANSEN PIROGOVO

Nie ma to nic wspólnego z pierogami. To skansen na peryferiach Kijowa, ale warto go zwiedzić! Bierzcie torbę piknikową i wygodne buty. Skansen w Pirogowie to wyborne miejsce na odpoczynek czy wyjątkowe zdjęcia. Idealne na chłopomanię i, jeśli najdzie ochota, na wiejskie klimaty. Zobaczycie tu piękne, stare chaty zwiezione z różnych regionów Ukrainy, a także wiejskie domy urządzone zgodnie z modą z czasów komunizmu.

kijów co warto zobaczyć

JAK DOJECHAĆ DO PIROGOVA?

❶ autobus nr 172

ze stacji metra: Druzhby Narodiv, Lybidska, Demiyivska, Holosiyivska, Vasylkivska, Vystavkovyi Centr, bezpośredni dojazd

❷ trolejbus nr 11

ze stacji metra: Vystavkovyi Centr, a następnie 7 min pieszo

13. WILLA JANUKOWYCZA – MUZEUM KORUPCJI – MEŻYHIRIA

Dziś willa Janukowycza służy za Muzeum Korupcji. Kiedyś obwarowana przez ochroniarzy, po ucieczce Janukowycza w 2014 r. otwarta dla każdego i potraktowana jako własność państwowa. Ogromny kompleks z willą byłego prezydenta (zwaną Honka), pełen lasów, sztucznych jeziorek, z polem golfowym, saunami, domkami myśliwskimi, lotniskiem, zoo, statkiem pirackim jako salą balową. Dużo bogactwa, dużo kiczu. Pozazdrościć można tylko widoku na Morze Kijowskie. Złoty sedes w środku to mit, tak naprawdę był pozłacany. Ale całe to bogactwo i tak jest nieprzyzwoite!

Cena: 50 UAH

przewodnik po kijowie
JAK DOJECHAĆ DO WILLI JANUKOWYCZA?

To już poza Kijowem. Jeśli jesteście samochodem kierujcie się na podkijowskie miasto Wyszogród. Janukowyczowe Mezhyhirya (Międzygórze/Meżyhiria) leży w wiosce Nowi Petrivci. Można też dojechać busami:

❶ stacja metra Heroiv Dnipra

Po wyjściu z metra skręćcie w lewo. Wzdłuż ulicy Obolonskij Prospekt będą stały marszrutki i busy. Znajdźcie nr 792 lub 902. Na miejsce dojedziecie w ok. 25 minut. Kawałek trzeba będzie przejść pieszo. A jeśli uda Wam się złapać linię 397 k, tym lepiej, bo nią dojedziecie bezpośrednio do Muzeum Korupcji. Cena: przejazd metrem: 8 UAH, autobusy: 25 UAH, zatem to najtańsza opcja.

❷ taksówka: Uber, Bolt lub Uklon

Wszystkie te taksówki są w porządku i świetnie działają w Kijowie. Wystarczy więc mieć aplikację Bolt, Uber lub Uklon i nawet dojazd do willi Janukowycza pójdzie szybko. Zawczasu sprawdź, jaką cenę szacuje aplikacja, ale powinna być niezła.

Ile dni spędzić w Kijowie?

Kijów to duża stolica, ma nieporównywalnie większe terytorium niż nasza Warszawa. Czeka tu mnóstwo atrakcji i ciekawych szlaków tematycznych. Dlatego, jeśli chcielibyście spędzić w Kijowie weekend, to od razu mówimy, że to mało czasu. Jak najbardziej, pozwoli coś zobaczyć, ale nie tyle, by troszkę bardziej zagłębić się w klimat miasta. Ile więc czasu trzeba na zwiedzanie Kijowa? My rekomendujemy Wam 4-5 dni.

A jest co robić, bo odnajdą się tu fani wyszukanych knajp z wyjątkowymi wnętrzami, fani fotografii ulicznej, ponieważ tyle tu miejsc do robienia atrakcyjnych wizualnie zdjęć. Wiele czeka miłośników historii czy architektury. Można udać się na zaprojektowany przez nas spacer szlakiem kijowskich murali, zwiedzić cerkwie w Kijowie albo odkryć miejscową architekturę modernizmu i socrealizmu. O ile starsi czytelnicy często znają Kijów, to młodzi niekoniecznie. A wierzcie, że gdy nasi znajomi również zaczęli jeździć do stolicy naszego wschodniego sąsiada, to dla wielu miasto okazało się odkryciem i wielkim, pozytywnym zaskoczeniem!

Kijów dla cyfrowych nomadów

Świetnie nadaje się również dla cyfrowych nomadów, dzięki względnie niewysokim cenom z perspektywy obywatela Unii Europejskiej. Szybki Internet, atrakcyjne mieszkania czy przestrzenie coworkingowe do wynajęcia, ponadto fajne knajpy i życie nocne. My na pewno zagościmy tam na dłużej, gdy oboje będziemy mieli możliwość pracy zdalnej.

W jakim języku najłatwiej się porozumieć?

Jeśli znasz rosyjski, to hulaj dusza. Po angielsku dogadasz się w restauracjach, hotelach, wielu turystycznych miejscach. Młodzi z dużych miast, jak Kijów, zwykle znają angielski na wysokim poziomie. Język ukraiński jest zaś dość podobny do polskiego, często da się zrozumieć wiele słów. Część obywateli Ukrainy w związku z ukraińską emigracją do Polski zna nasz język. Oczywiście najłatwiej o to we Lwowie, ale i w Kijowie niektórzy ucieszą się, słysząc znajomy im język polski. Tak czy inaczej, jedźcie, język w Ukrainie przeszkodą nie będzie.

I jak, macie ochotę zobaczyć Kijów i poczuć atmosferę miasta? My wracamy tam możliwie najczęściej, bo to miejsce które nigdy nam się nie nudzi. Zresztą odwiedzamy tam naszych bliskich, dzięki czemu mamy tę przyjemność znać Kijów tak dobrze. A może już tam byliście i podzielicie się wrażeniami?

My możemy podzielić się z Wami jeszcze kilkoma pomocnymi informacjami. Tutaj znajdziecie opcje dojazdu i lotów do Kijowa, zaś tutaj poczytacie trochę o życiu mieszkańców ukraińskiej stolicy. A to tekst o tym, co warto przywieźć z Ukrainy. W tym tekście dowiesz się jak korzystać z metro w Kijowie, robić przesiadki i które stacje metra są najpiękniejsze. A tu Stories z niedawnego wyjazdu do Kijowa na naszym Instagramie, które ma bardzo pozytywny odbiór. Mamy nadzieję, że będzie to dla Was przydatne, a podróż zaliczycie do bardzo udanych! 🙂


Spotkajmy się też na naszych social mediach!

Miejska Dżungla Ukraina

A Ty co o tym myślisz?

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *