Marzamemi: najpiękniejsza wioska na Sycylii

0 5 min

Przed wyjazdem na Sycylię nakręcona przeszukiwałam Internet według hasła najpiękniejsza sycylijska wioska. Ustawiałam ludka z Google Maps w poszczególnych mieścinkach, licząc, że zawiedzie mnie on do prawdziwie sycylijskiej, pełnej sielanki, dobrego wina i uroczych domostw wsi. Uznałam, że może do Corleone! Ale Corleone szybko odpadło, bo okazało się, że magiczne kadry Ojca Chrzestnego wcale nie tam nagrywano, a w Savoca – miasteczku (uroczym zresztą) blisko zboczy Etny. W końcu znalazłam wymarzoną miejscowość – Marzamemi! ✨

Marzamemi – Sycylia – najpiękniejsza wioska na Sycylii

Zamknijcie na chwilę oczy i wyobraźcie sobie gwar rybaków zarzucających sieci o świcie, a później mieszkańców: jednych truchtających do pracy w przetwórni tuńczyka, a innych kupujących na lokalnym targu rybnym… Czy nie tak powinien zaczynać się stary, dobry film o dawnej Sycylii? Wieś Marzamemi przez stulecia miała rybacki charakter – począwszy od jej założenia przez Arabów w X wieku (gdy nosiła nazwę Marsa al-hamam) aż po wiek XX, kiedy to stara tuńczykarnia przestała funkcjonować. Teraz, chociaż nadal można zjeść tu smaczne ryby, Marzamemi słynie przede wszystkim ze swoich kolorowych domów.

Znacie te południowe wyspy, w których przeważa jeden kolor dachów, okiennic, krzesełek restauracyjnych? Zatem w Marzamemi jest podobnie, tylko że nie dominuje jedna barwa – wszystkie domy w centrum mają swój charakterek: w jednych są niebieskie drzwi, okiennice, krzesła, kolejne zaś ubrały się w czerwień, a jeszcze inne poczuły miętę. Kolorowy zawrót głowy – ale w wysmakowanym stylu. Wioska ta od innych różni się swoim uporządkowaniem – nie ma typowego dla Sycylii rozgardiaszu, wszystko tu jest zgrabne, jakby specjalnie pomalowane i zaprojektowane. Byłe domy rybaków dziś służą za hotele lub urocze restauracje – trzeba uprzedzić, że nie najtańsze. Bo chociaż wydawałoby się, że do tak małej wioski jak Marzamemi turyści nie lgną, to jednak przybywa ich tu całkiem sporo. Plus w sezonie ma tu miejsce festiwal filmowy, podczas którego filmy wyświetla się na ścianach budynków, kościele i tuńczykarni (którą obecnie stylowo przerobiono). Stara część Marzamemi jest bardzo mała, dlatego w ciągu godziny jesteśmy w stanie ją obejść: pokluczyć po kilku wąskich uliczkach, napatrzeć na urocze południowe domostwa i chłonąć wiatr znad morza.

Belle Marzamemi! Bella Sicilia! ?

DOJAZD DO MARZAMEMI – SYCYLIA

Marzamemi mieści się w południowo-wschodniej części Sycylii. Najdogodniejszy dojazd to:

▪ trasa SP19 prowadząca z Noto (piękne, barokowe miasteczko – warte zobaczenia!) – 23 km

▪ trasa E45 z Syrakuz – (była kolonia grecka ze zjawiskową wyspą Ortigia) – 55 km

Odkąd odwiedziliśmy Sycylię pierwszy raz, zakochaliśmy się w jej czarze. Wracamy tutaj nieustannie, zachwycając się jej targami pełnymi soczystych owoców, maleńkimi miasteczkami, otwartymi ludźmi, winnicami z niepowtarzalnym klimatem i restauracjami, których smaki nie dają o sobie zapomnieć. Mamy swoje ukochane szlaki hikingowe i plaże obmywane turkusową wodą. Wiemy też, że planowanie podróży po Sycylii może zająć dużo czasu. W ogóle nas to nie dziwi, bo to największa wyspa Morza Śródziemnego, a atrakcji jest tu tak wiele! A jeśli jeszcze goni Cię czas i masz dylematy, to może wydawać się, że ten wieczny research nie ma końca! Czy warto wypożyczyć samochód? Jakie atrakcje i miejsca są najciekawsze i jak to wszystko zmieścić w krótkiej podróży? Które noclegi są warte swojej ceny? Jak poczuć ducha Sycylii, a urlop wycisnąć niczym sycylijską cytrynkę? A może chcesz zwiedzić Sycylię szlakiem miejsc z serialu Biały Lotos (White Lotus)? Na ratunek przychodzą nasze konsultacje podróżnicze i spersonalizowane plany podróży po Sycylii. Odezwij się do nas na hej@podrozewnaturze.pl Chętnie pomożemy Ci tak, żeby jedynym Twoim zmartwieniem było wyrobienie się na samolot (lub prom, bo jest i taka opcja!) ?

Jeśli treści na naszym blogu są dla Ciebie pomocne lub oszczędziły Ci czasu albo pieniędzy, będzie nam szalenie miło, jeśli postawisz nam kawę. Dla nas to znak, że to, co robimy ma sens i czas szykować kubek kawy (lub herbaty), żeby stworzyć kolejny wpis, który ułatwi Ci podróże! Dzicy Podróżnicy – za każdą kawę – dziękujemy.