Andermatt to malownicza miejscowość turystyczna otulona przez Alpy Szwajcarskie w kantonie Uri. W zimie funkcjonuje jako ośrodek narciarski, więc jeśli zastanawiasz się, gdzie pojechać na narty w Szwajcarii, Andermatt będzie doskonałym pomysłem! Jeśli zaś czeka Cię Szwajcaria latem, możesz wybrać się tu na trekkingi, żeby zobaczyć majestatyczne góry, błękitne rzeki i wodospady, czyli to z czego słynie Szwajcaria.
Andermatt to wygodna baza wypadowa, bo zaraz obok są takie przełęcze jak Przełęcz św. Gotarda, Furkapass, Sustenpass, Grimsellpass czy Oberalppass. To kultowe trasy widokowe, które cieszą oczy i wzmagają poziom adrenaliny swoimi zakrętami. Mało tego, nie tylko trasy samochodowe, ale również trasy kolejowe urozmaicają tę okolicę. Przez alpejskie miasteczka i bajecznie piękne doliny przejeżdża Matterhorn Gotthard Bahn – panoramiczny czerwony pociąg, który łączy Zermatt (góra Matterhorn) z Disentis (przełęcz Gottharda). O okolicy Andermatt można pisać poezje, bo jej uroki docenił sam Johann Wolfgang von Goethe, który powiedział: Pośród wszystkich miejsc, które znam, to jest mi najmilsze i najciekawsze.
Andermatt – Alpy Szwajcarskie – gdzie jechać na wakacje w góry?
Andermatt nie dość, że ma w swoim zasięgu liczne popularne atrakcje w Szwajcarii, to znajduje się na skrzyżowaniu najważniejszych dróg. Przecinają się tu trasy z północy (Zurych, Lucerna), południa (Lugano), wschodu (Chur) i zachodu (Berno, Zermatt). Z tych miast da się tu dojechać w ciągu 1,5 – 2,5h, co sprawia, że Andermatt jest całkiem strategiczną lokalizacją. Ale wygodne położenie to jedno! Przecież do Szwajcarii przyjeżdża się po widoki. A tych nie brakuje.
Wioska Andermatt położona na wysokości 1444 m n.p.m. w Dolinie Ursern otoczona jest przez jeszcze wyższe szczyty. Są to m.in. Nätschen (2344 m n.p.m.), Gemsstock (2961 m n.p.m.), Chastelhorn (2973 m n.p.m.), Piz Badus (2928 m n.p.m.) czy Pizzo Centrale (2999 m n.p.m.). Góry te należą do części Alp znanej jako Alpy Lepontyńskie, które sięgają do 3550 m n.p.m. Sezon narciarski w Andermatt trwa od połowy listopada do połowy kwietnia. Latem i na początku jesieni można za to liczyć na dobre warunki na trekkingi. W tym tekście poznasz piękne miejsca w okolicy Andermatt i Przełęczy Świętego Gotarda, dowiesz się też, jakie atrakcje czekają na Ciebie zimą, a jakie latem.
Andermatt zimą – ośrodek narciarski – gdzie na narty w Szwajcarii?
Andermatt pozycjonuje się jako najlepsze miejsce na narty w Szwajcarii. Jednym z powodów jest to, że panują tu doskonałe warunki śnieżne i śnieg jest pewniakiem. Druga kwestia, to że Andermatt oraz sąsiedni ośrodek narciarski Sedrun, a także Disentis tworzą wspólnie największy teren narciarski w Centralnej Szwajcarii. Stoki Andermatt gwarantują mieszankę różnych wysokości i poziomów trudności. Freeriderzy i miłośnicy stromych stoków pokochają Gemsstock, podczas gdy narciarze rekreacyjni i rodziny odnajdą się w białym szaleństwie w Nätschen i Sedrun.
Najlepsze trasy narciarskie w Andermatt – gdzie na narty w Szwajcarii?
Trasy czerwone i czarne na Gemsstock mają zwykle świetne warunki na narty, zarówno ze względu na ich wysokość, jak i północną orientację. Z kolei w rejon Nätschen dociera sporo słońca, co oznacza, że pod sam koniec sezonu ewentualne błoto pośniegowe może być tu większym wyzwaniem niż na Gemsstock. Możesz zrobić osobistą wirtualną wycieczkę po Andermatt i zorientować się, jak wygląda jako kurort, a jak, jeśli chodzi o trasy narciarskie. Podrzucamy Ci też zimową mapę regionu Andermatt. Trzeba przyznać, że bardzo się przydaje, bo stoków jest wiele. A do tego dochodzą jeszcze liczne stacje kolejowe panoramicznego pociągu Matterhorn Gotthard Bahn.
Gdyby warunki na stokach pogorszyły się, wystarczy, że wsiądziesz w czerwony pociąg i zrobisz sobie wycieczkę. Pamiętaj, żeby koniecznie skorzystać z tej wyjątkowej przejażdżki, nie tylko w celu rozgrzania się czy ucieczki przed zamiecią. Wycieczki pociągiem widokowym to jedne z najciekawszych atrakcji w Szwajcarii, również zimą! Ale o pociągu napiszemy więcej jeszcze niżej! Przejdźmy do informacji, co jeszcze można robić w Andermatt w sezonie zimowym!
Inne zimowe atrakcje i szlaki w Andermatt
Nie tylko trasy narciarskie pozwalają na białe szaleństwo w Andermatt. Są tu też doskonale oznakowane szlaki śnieżne na wędrówki w rakietach śnieżnych oraz różnorodne zimowe szlaki piesze. Nie można też przegapić tras saneczkowych! Szkoda byłoby odpuścić sobie dawkę radości i śmiechu, które gwarantuje szybki zjazd na sankach! Trasy saneczkowe to coś w sam raz dla dzieci i dorosłych, którzy chcą obudzić w sobie dziecięcą energię! Oprócz tego jest tu lodowisko dla fanów łyżew, a narciarze biegowi znajdą 28 km tras klasycznych i skateboardowych w dolinie Ursern i kolejne 12 km w Sedrun. Pokaźną listę zimowych szlaków znajdziesz tutaj.
Andermatt – ośrodek narciarski – Szwajcaria na narty – ceny karnetu
Karnet Ski Pass na trasy narciarskie w Andermatt, Sedrun i Disentis kupisz na tej oficjalnej stronie. Dzienna stawka to 89 CHF. W weekendy często obowiązuje niższa cena. A jeśli chcesz pojeździć na nartach przez dłuższy czas, sprawdź ceny karnetów narciarskich na kilka dni (Multi Day Pass), które o wiele bardziej się opłacają i z którymi dzienna stawka jest niższa. Analogicznie możesz liczyć na zniżki dla rodziny. Warto pamiętać, że karnety narciarskie Andermatt-Sedrun-Disentis zawierają bezpłatne przejazdy kolejkami linowymi oraz czerwonym pociągiem Matterhorn Gotthard Bahn na trasie Andermatt-Sedrun-Disentis. Jeśli nie masz swojego sprzętu narciarskiego, w Andermatt jest wypożyczalnia.
⛷︎ Jeśli Twoja przygoda z nartami czy snowboardem nie jest jednorazowa, oszczędniej będzie skompletować swój własny sprzęt. Co warto wziąć na zimowy wyjazd w góry? ⛷︎
➊ ❆ narty lub deski snowboardowe
➋ ❆ buty narciarskie lub buty snowboardowe
➌ ❆ wiązania (na buty)
➍ ❆ gogle narciarskie lub snowboardowe
➎ ❆ kaski narciarskie i snowboardowe
➐ ❆ rakiety śnieżne
➑ ❆ łyżwy
➒ ❆ sanki, ślizgacze, jabłuszka
➊➊ ❆ plecak lawinowy
Zamów Twój spersonalizowany plan podróży po Szwajcarii
Nadal zastanawiasz się, jak ugryźć podróż po Szwajcarii? Niesamowitych miejsc jest aż tak wiele, że nie wiesz, jak sensownie je połączyć, żeby przypadkiem nie przegapić tych najlepszych? Albo jak zwiedzać, żeby nie przepłacić na biletach na kolejki górskie? I gdzie wynająć samochód, żeby ceny były jak w Unii Europejskiej, a nie jak te szwajcarskie? Podróżowaliśmy tu i mieszkaliśmy, więc znamy odpowiedzi i z przyjemnością stworzymy dla Ciebie plan podróży. Nie szukaj już więcej informacji i planowanie zostaw nam. Brzmi dobrze? Napisz na hej@podrozewnaturze.pl i przejdziemy do działania, tak żeby Twoja podróż po Szwajcarii była wyjątkową przygodą!
Andermatt latem – szlaki trekkingowe, jeziora i dzikie atrakcje na wakacje w Szwajcarii
Gdy śnieg zaczyna topnieć, górskie szlaki piesze stają się coraz bardziej dostępne. Wyłaniają się zielone zbocza gór, usiane alpejskimi kwiatami, a dzika natura budzi się z hibernacji. Do górskiego krajobrazu dochodzą jeszcze rzeki. W masywie Gotarda leżą bowiem źródła Renu, Reuss, Ticino i Rodanu. W końcu Szwajcaria to wodny rezerwuar Europy, a tutaj widać to wyjątkowo! Rzeki i jeziora zawsze obiecują malownicze szlaki trekkingowe. Poza tym wakacje w Szwajcarii to dobry pomysł, jeśli chcesz uniknąć upałów i częstych pożarów jak na południu Europy. Szwajcaria latem to również więcej spotkań ze zwierzętami: krowy na alpejskich pastwiskach, ciekawskie owce i… łase na mniszka lekarskiego świstaki. W lecie otwierają się niektóre trasy kolejowe, które w zimie były wyłączone z ruchu (np. Glacier Express) i dostarczają widoków już nie jak z Krainy lodu, ale jak z reklamy Milki. Do tego wszystkiego dochodzą jeszcze szlaki rowerowe, a dla żądnych adrenaliny via ferraty.
Szlak Czterech Źródeł – Vier Quellen Weg (Four Springs Trail) – szlaki trekkingowe – Szwajcaria
Zacznijmy od jednego z najpiękniejszych szlaków w okolicy Andermatt. Może już gdzieś przemknęła Ci ta nazwa? Vier-Quellen-Weg, czyli Szlak Czterech Źródeł, funkcjonujący też po angielsku jako Four Springs Trail lub Four Headwaters Trail wziął nazwę od wypływających stąd źródeł rzeki Ren, Reuss, Ticino i Rodan. Szlak górski Vier Quellen Weg to kilkudniowy trekking, na który najlepiej wybrać się w terminie lipiec – październik. Dystans wynosi 81 km, więc szlak podzielony jest na odcinki. W sumie zajmują one 5 dni. Jeśli nie leżą Ci trasy wielodniowe, nie musisz przechodzić szlaku w całości. Spokojnie możesz wybrać najbardziej interesujący Cię fragment i wybrać się tylko tam, na wycieczkę jednodniową.
Szlak Czterech Źródeł – Vier Quellen Weg – jakie atrakcje na trasie?
Szlak przecina sześć przełęczy: Gotthard, Maighels, Sella, Lucendro, Nufenen i Furka. Prowadzi przez podmokłe tereny ze strumieniami, błękitnymi jeziorami, zielonymi alpejskimi łąkami z typową dla tego regionu szatą roślinną. Część odcinków znajduje się powyżej linii drzew, gdzie występują głównie karłowate krzewy. Na trasie zobaczysz jezioro Tomasee oraz lodowiec Griesgletscher (Gries Glacier), którego długość wynosi 5 km. Oczywiście jak wszystkie lodowce i ten się kurczy, wytapiając do polodowcowego jeziora Griessee. Szlak Vier Quellen Weg pozwoli też spotkać najwyżej położoną w Europie turbinę wiatrową, zabytkowy kamienny most z 1761 roku w pobliżu Ladstafel, wąwóz z wiszącym mostem (Bodmer Brücke) i stare alpejskie chaty.
Podczas wędrówki zmienią się nie tylko krajobrazy, ale również języki. Pierwszą kawę zamówisz po niemiecku na przełęczy Oberalp, niedługo później w schronisku Maighels przywita Cię retoromańskie Bien di. Gdy przekroczysz przełęcz Lucendro, znajdziesz się we włoskojęzycznej części Szwajcarii, gdzie usłyszysz Benvenuti in Ticino. Wycieczka skończy się w kantonie Valais, gdzie dominuje język francuski i jego dialekty. Na tym ostatnim etapie najważniejszą atrakcją jest widok na lodowiec Rodanu (Rhone Glacier, Rhonegletscher). Poniżej rozpisaliśmy dla Ciebie poszczególne odcinki Szlaku Czterech Źródeł. Sporo konkretów znajdziesz też na stronie Vier Quellen Veg, jest po niemiecku, ale z pomocą przychodzi funkcja tłumacza Google oraz po angielsku na stronie MySwitzerland.
Szlak Czterech Źródeł w masywie Gotarda – poszczególne odcinki trasy
Etap 1 : Andermatt, Oberalppass – Vermigelhütte
✺ 13 km, ✺ przewyższenie: 820 m, ✺ obniżenie: 820 m, ✺ czas 4,5 h
Etap 2 : Vermigelhütte – Gotthardpass
✺ 12 km, ✺ przewyższenie: 840 m, ✺ obniżenie: 780 m, ✺ czas: 4,5 h
Etap 3 : Gotthardpass – Capanna Piansecco CAS
✺ 20 km, ✺ przewyższenie: 860 m, ✺ obniżenie: 950 m, ✺ czas: 6 h
Etap 4: Capanna Piansecco CAS – Obergesteln
✺ 19 km, ✺ przewyższenie: 820 m, ✺ obniżenie: 1450 m, ✺ czas: 6 h 15 min
Etap 5: Obergesteln – Furkapass, Belvédère
✺ 17 km, ✺ przewyższenie: 1350 m, ✺ obniżenie: 420 m, ✺ czas: 6 h 10 min
Szlak górski do jeziora Toma – Tomasee (Lai da Tuma) – szlaki trekkingowe – Szwajcaria
Kolejny szlak hikingowy w okolicy Andermatt i Przełęczy Świętego Gotarda prowadzi nad jezioro Toma. Na niemieckojęzycznej mapie widnieje ono jako Tomasee, na włoskojęzycznej jako Lai da Tuma. To dość prosta wędrówka w formie pętli, która startuje z przełęczy Oberalp i zajmie Ci około 3,5 h. Jezioro Tomasee jest uważane za główne źródło Renu, jednej z najważniejszych rzek w Europie. W stronę jeziora wiedzie wąska, górska ścieżka z alpejskimi pastwiskami i piękną florą. Długość szlaku wynosi 9,3 km. Jeśli nie wybierasz się na kilkudniowy trekking na Szlak Czterech Źródeł, to Tomasee może być jego namiastką, bo jest jednym z jego etapów. Możesz podejrzeć ten szlak na AllTrails lub Maps.me.
Szlak górski Unteralp (Andermatt – Rohr – Mur) – szlaki trekkingowe – Szwajcaria
Szlak górski Unteralp świetnie wpisze się w Twój plan podróży po Szwajcarii, jeśli nie masz wprawy w chodzeniu po górach, albo goni Cię czas, a chcesz poczuć klimat alpejskich dolin. Oczywiście, jeśli masz i wprawę, i czas, również polecamy tę wędrówkę! Trasa Unteralp startuje w Andermatt na stacji kolejowej, przebiega przez alpejskie łąki i pastwiska w dolinie Unteralp, Rohr oraz Mur i zawraca do Andermatt. W trakcie tej pieszej wycieczki spojrzysz na wodospad Gurschenbach i będziesz iść wzdłuż rzeki Unteralpreuss. Szlak w formie pętli liczy sobie 7,9 km, a jego pokonanie zajmuje około 2 h 20 min. Najlepszy czas na przejście się tym szlakiem wypada od czerwca do października. Co fajne, jeśli czeka Cię Szwajcaria z psem, wiedz, że na szlaku Unteralp psy są mile widziane i w niektórych miejscach mogą być bez smyczy. Trasę szlaku możesz podejrzeć na AllTrails lub Maps.me.
Teufelsbrücke (Devil’s Bridge) – kamienny Diabelski Most – atrakcje Andermatt
Diabelski Most (Teufelsbrücke) to jedna z najpopularniejszych atrakcji w Szwajcarii. Nie dziwne, ponieważ malowniczo rozciąga się nad wąwozem Schöllenen nad rzeką Reuss – tą samą, co przepływa przez Lucernę. Konstrukcja mostu prezentuje się bosko, bo w imponujący sposób została wbudowana w potężny masyw Gotarda, ale nazwę nosi z piekła rodem. Legenda głosi, że most stworzył sam diabeł (po niemiecku Teufel) i to od niej wziął ten tytuł. Piekielne na pewno było przejście przez Przełęcz św. Gottarda w przeszłości. Dopiero kamienny most Teufelsbrücke umożliwił przeprawę przez przełęcz, a bez niego połączenie między północą a południem odbywało się naokoło i było mozolne. Pierwszy Diabelski Most powstał w XIII wieku, a w kolejnych wiekach przerabiano go i ulepszano. Dzisiejsza wersja pochodzi z XX wieku, ale jego kamienny charakter i tak idealnie wpisałby się w średniowieczną czy wręcz harry potterowską scenerię.
Via ferraty przy Andermatt – Szwajcaria
Kto raz poszedł na via ferraty, ten już zawsze będzie ich szukał w kolejnych podróżach! Via ferraty, czyli żelazne drogi, w języku polskim znane też jako żelazna perć, to szlaki turystyczne w rodzaju wspinaczki z licznymi stalowymi elementami oraz liną służącą do asekuracji i podciągania się. Często elementem takiego szlaku są klamry, drabinki, kładki i wiszące mosty. Via ferraty są instalowane na ścianach skalnych, górach, niekiedy są częścią trudniejszych szlaków trekkingowych. Wiążą się z ekspozycją, dużą wysokością i adrenaliną. Dla jednych są jak plac zabaw, dla innych wiążą się z lękiem wysokości. Jeśli jesteś w tej pierwszej drużynie, dajemy Ci cynk, że via ferraty w Alpach w Szwajcarii są epickim przeżyciem, a widoki z nich zapierają dech. Łap namiary na najciekawsze żelazne drogi w pobliżu przełęczy św. Gotarda!
Via Ferrata Diavolo
Via ferrata Diavolo została wykuta w granitowych skałach wąwozu Schöllenen. To niezbyt trudna trasa (poziom trudności: K2-3 lub B), którą mogą przejść nawet początkujący, ale za to długa. Ciągnie się aż przez 700 m, na których zastaniesz 265 metalowych prętów i haków, liczne sztuczne stopnie oraz dwie drabinki. Via ferrata Diavolo daje wspaniałe widoki na wąwóz Schöllenen ze starym Diabelskim Mostem i nowoczesne, kręte autostrady z samochodami, które na tej wysokości zmniejszają się do formatu zabawek. Startujesz z 1436 m n.p.m., kończysz na 1900 m.
- czynna: czerwiec – październik
- czas na przejście samej via ferraty: 2 h
- jak trafić: zaparkuj przy Diabelskim Moście – Teufelsbrücke (uwaga: mało miejsc parkingowych!) lub dojdź pieszo w 15 min ze stacji kolejowej Andermatt, kierując się znakami na Klettersteig
Via Ferrata Krokodil – Bergsee
Niedaleko Andermatt jest jeszcze via ferrata Krokodil. Trasa prowadzi przez dwie imponujące wieże skalne, z których druga przypomina krokodyla, stąd jej gadzia nazwa – Krokodil. Za wieżą Krokodil pojawia się most linowy, łączący 18-metrową przepaść. Daje on emocjonujący finał z widokiem na jeziora Bergsee i Göscheneralpsee oraz lodowiec Damma (Dammagletscher). Jeśli na moście linowym obleci Cię strach, możesz zamiast niego wybrać drabinkę linową. To już trudniejsza via ferrata względem poprzedniej (poziom K3-4 lub C).
- czynne: lipiec – do pierwszego śniegu
- czas na przejście samej via ferraty: 1,5 h
- jak trafić: zaparkuj na Parkplatz Göscheneralp, Dammagletscher i przejdź 1h biało-niebieski szlak turystyczny na Bergseehütte. Stąd od via ferraty dzieli Cię 20 min. Nie idź biało-czerwonym szlakiem, bo to dłuższa trasa.
Via Ferrata Klettersteig Adlerhorst
Via ferrata Adlerhorst dostarcza obłędnych widoków na jezioro Arnisee i dolinę Reuss. Jest to stosunkowo łatwa via ferrata, rekomendowana również dla rodzin z dziećmi, choć dobrze gdyby najmłodsi już wcześniej mieli do czynienia z tą formą aktywności. Poziom tej via ferraty to K3, ale są również trudniejsze momenty, gdzie trzeba mieć większy zasięg ręki i trochę siły.
- czynne: maj – listopad
- czas na przejście samej via ferraty: 1 h
- jak trafić: zaparkuj przy kolejce linowej Luftseilbahngenossenschaft Intschi-Arnisee i wjedź nad jezioro Arnisee. Z jeziora Arnisee kieruj się znakami na Sunnig-Grat, następnie po 20 minutach skręć w lewo pod Piel-Flue. Do via ferraty można także dotrzeć kolejką linową Amsteg-Arni.
Czerwony pociąg Matterhorn Gotthard Bahn
Czerwony pociąg Matterhorn Gotthard Bahn to aż 144 kilometrów spektakularnych widoków na Alpy Szwajcarskie, przełęcze, górskie miasteczka i bystre potoki. Jego trasa biegnie z Zermatt w kantonie Valais przez Andermatt w kanonie Uri po Disentis w Gryzonii. Jeśli masz Swiss Pass, bilet na wszystkie pociągi i kolejki górskie w całej Szwajcarii, masz tę przejażdżkę w cenie, już za darmo. Jeśli masz Tell Pass, analogiczny bilet, ale “okrojony” do regionu Szwajcarii Centralnej, wtedy za darmo możesz wybrać się na przejażdżkę Andermatt – Sedrun oraz Andermatt – Realp. Będzie to więc zdecydowanie krótszy odcinek niż 144 km, ale coś za coś – Tell Pass jest sporo tańszy niż Swiss Pass. A teraz uwaga, uwaga… kolejka Matterhorn Gotthard Bahn to nie jedyny czerwony pociąg w Szwajcarii! Wiemy, że wiele osób marzy o tej przejażdżce, ale że sporo panoramicznych pociągów ma tę barwę, upewnij się, że dane linie jadą przez interesującą Cię trasę.
Czerwony pociąg Glacier Express
Okolicę Andermatt przecina jeszcze jeden czerwony pociąg. To Glacier Express, bodajże najsłynniejszy i to zwykle o niego i jego trasę chodzi wszystkim, którzy podnieconym głosem opowiadają o czerwonych pociągach w Szwajcarii. Glacier Express łączy Zermatt na południowym zachodzie kraju z Sankt Moritz na południowym wschodzie. Trasa Glacier Express przebiega przez Andermatt oraz Chur. Po powtarzających się nazwach już widzisz, że część trasy Glacier Expressu pokrywa się z wyżej opisaną trasą kolejki Matterhorn Gotthard Bahn. Ten sam jest odcinek od Disentis do Zermatt.
Pociąg Glacier Express wybiera się jednak ze względu na ikoniczny wręcz akwedukt – Landwasser Viaduct, a ten znajduje się nieco dalej od Andermatt, przy przełęczy Albulapass. To już rzut beretem od miasta Sankt Moritz. Uwaga, Matterhorn Gotthard Bahn nie pokrywa tego odcinka. Możesz więc po zwiedzaniu okolicy Andermatt i Przełęczy Świętego Gottarda wskoczyć w Glacier Express i przenieść się do innego regionu. Wycieczka pociągiem na pełnej trasie (od Zermatt do St. Moritz) wynosi 8,5 h, w jedną stronę! Z nazwy to może express, ale prawdą jest, że to najwolniejszy express świata!
Od przybytku, podobno, głowa nie boli, ale na pewno wybór przy rozmaitych opcjach jest trudniejszy. I tak jest z pociągami panoramicznymi w Szwajcarii. Gdy piszemy o Glacier Express, z kronikarskiego obowiązku, muuusimy wspomnieć o alternatywie – Bernina Express.
Bernina Express – czerwony pociąg jako alternatywa dla Glacier Express
Już wiesz, że Glacier Express to słynny pociąg panoramiczny, a jego wabikiem są liczne mosty i wiadukty z Landwasser Viaduct na czele. Jest jeszcze jeden, również czerwony pociąg, który na trasie pozwala spojrzeć na tę wyjątkową konstrukcję. To Bernina Express obsługiwany przez Koleje Retyckie (Rhaetian Railway RhB). Pociąg Bernina Express łączy Chur, miasto na wschodzie Szwajcarii z włoskojęzycznym Lugano na południu kraju. Kolej została poprowadzona częściowo również przez włoskie Alpy, więc na trasie masz okazję zatrzymać się w Tirano, a to już Włochy. Połączenie to wiedzie przez 55 tuneli i 196 mostów!
Bernina Express gwarantuje więc widoki na słynne mosty podobnie jak Glacier Express i dodatkowo pozwala podziwiać krajobrazy na granicy Szwajcarii i Włoch. Ponadto jest tańszy i szybszy. O ile jednak trasa między Chur a St. Moritz, czyli ta ze słynnym wiaduktem Landwasser, pokrywa się z Glacier Expressem, tak na innych etapach się różni. Glacier Expressem dojedziesz do Zermatt i droga prowadzi przez Szwajcarię, w tym Andermatt i przełęcz Gottharda, a Bernina Express omija Szwajcarię Centralną i ruszy na południe, by pokazać Ci więcej szwajcarskich mostów, wiadukt Brusio, trochę włoskich Alp i jezior jak znane Lago di Como. Skomplikowane? To jeszcze nie koniec, mamy na dokładkę kolejny pociąg w tej okolicy! Ale będzie też niespodzianka, mapa tras kolejowych w Szwajcarii, która wszystko Ci to rozjaśni.
Gotthard Panorama Express
Pejzaż przełęczy Gotarda, i wiele więcej, można podziwiać jeszcze z Gotthard Panorama Express. Obsługuje on trasę między Lucerną a Lugano. Mało tego, z Lucerny płynie się statkiem do Flüelen i dopiero tam wsiada do pociągu. Można też ominąć fragment ze statkiem i zacząć jazdę od Arth-Goldau. Opcja rejsu z Lucerny po Jeziorze Czterech Kantonów jest jednak ciekawsza i pełniej pozwala doświadczać magii i krajobrazów Szwajcarii. W przypadku Gotthard Panorama Express mamy mniej zagwozdek, bo to nie jest czerwony pociąg i odpada częste pytanie, czy to ten słynny. Tutaj czerwona jest tylko lokomotywa, a wagony są głównie białe z elementami czarnego, czerwonego i żółtego. Oczywiście, jest to również pociąg panoramiczny z wielkimi, przeszklonymi oknami na piękne Alpy Szwajcarskie. Pociągiem tym możesz wybrać się aż do Lugano albo wysiąść w Göschenen i przesiąść w kolejkę do Andermatt, którego to okolica jest bohaterką tego wpisu.
Pociągi panoramiczne – Szwajcaria – kolejowe trasy widokowe
Pociągi panoramiczne w Szwajcarii – trasy. Źródło: myswitzerland.com.
Trasy rowerowe i samochodowe – Andermatt – Szwajcaria rowerem i samochodem
Trasy w Szwajcarii to światowa liga! Stricte w tym sąsiedztwie biegną najpiękniejsze szwajcarskie serpentyny. Wrażenie robią panoramy, ale też wysokość, stromizna, wymagające podjazdy i zakręty. Dlatego rower podpowiadamy tylko wytrawnym rowerzystom, a resztę zachęcamy do przejechania tych tras samochodem. Znaną trasą rowerową jest tu łącząca Andermatt z Gletsch przełęcz Furka. Zyskała sławę przez film Goldfinger z Jamesem Bondem z 1964 roku. Tyle że Bond szarżował tu samochodem, a Ty, jeśli chcesz ją przejechać rowerem, na samochody będziesz musieć uważać. Bo choć to trasa kwalifikowana jako rowerowa, głównie działa jako samochodowa. Wiedz jednak, że jest ona warta każdego zakrętu! Jeśli wybierasz się rowerem przez Szwajcarię, może zainteresować Cię jeszcze ta mapa tras rowerowych w okolicy Andermatt i przełęczy św. Gotarda.
Andermatt – jak dojechać do kurortu?
Jeśli podróżujesz samochodem, zjedź z autostrady w Göschenen, stąd do Andermatt dojedziesz w 10 minut. W sezonie letnim możliwy jest dojazd również innymi trasami. W sezonie zimowym przeważnie też, ale zdarza się, że widokowe serpentyny akurat zasypie śnieg i będą odcięte. Wtedy pewniakiem zawsze jest droga nr 2 z Lucerny w kierunku Lugano. W takim przypadku nie przegap na trasie góry Rigi!
Jeśli czeka Cię zwiedzanie pociągiem, dojedź do stacji Göschenen. Przejdź na tory po drugiej stronie dworca i przesiądź się w wąskotorową kolejkę zębatą Schöllenenbahn (obsługiwaną przez Matterhorn Gotthard). Stromy wjazd pod górę do Andermatt trwa kilkanaście minut. Kolejka zębata jest atrakcją sama w sobie, bo powstała tu już w 1917 roku.
✦ Tip: Na stacji w Andermatt możesz wysiąść i udać się do hotelu lub prosto na szlaki albo przesiąść w widokowy Glacier Express (Zermatt – St.Moritz) lub Matterhorn Gotthard Bahn (Zermatt – Disentis).
Nocleg w Andermatt – gdzie spać?
Jak nocleg w Andermatt, to pewne jest jedno, będzie to hotel w górach i z widokiem na góry! Dookoła są bowiem górskie szczyty, a miasteczko znajduje się w ich otulinie. Jako że Andermatt to świetny ośrodek narciarski, jak i baza wypadowa na trekkingi latem, podpowiemy Ci nocleg, który jest otwarty cały rok. To Hotel Reussen Radisson Blu. W zimie gwarantuje łatwy dostęp do wyciągów narciarskich i stoków SkiArena Andermatt+Sedrun+Disentis, a także tras pobliskiej góry Gemsstock. W hotelu Reussen stworzono sporo stref do błogiego lenistwa i grzania się przy kominku oraz basen z widokiem na szczyty. Latem zaś można wypożyczyć rower lub ruszyć prosto na szlaki trekkingowe, a wieczorem relaksować mięśnie w spa i saunach.
Spotykają się tutaj wygoda i design naszych czasów z elementami tradycji, bo wystrój hotelu to nowoczesna interpretacja szwajcarskiej alpejskiej chaty. Mamy drewniane podłogi, naturalne tkaniny, przestrzenie do siedzenia na alpejską modłę i górską przytulność. Pod ręką jest też restauracja Spun, gdzie możesz zjeść śniadania, lunch i kolacje. Po powrocie ze szlaków, gdy czuć już zakwasy albo gdy marzy się o ciepłej kąpieli po nartach, o wiele wygodniej jest mieć restaurację blisko.
Okolica Andermatt – czy nadaje się na wakacje i na narty?
Usytuowanie Andermatt tuż przy Przełęczy Świętego Gottharda sprawia, że najpiękniejsze trasy widokowe i rozmaite szlaki trekkingowe są na wyciągnięcie ręki. Skrzyżowanie Furkapass, Sustenpass i Grimselpass to wielki plus dla tej lokalizacji jako baza wypadowa. Jeśli chodzi o Andermatt jako kurort narciarski, to jest on spokojniejszy niż słynny Engelberg – Titlis, a również szczyci się bogactwem tras dla narciarzy. Latem z kolei, hulaj dusza, bo można tu mieszkać kilka lat i dalej mieć sporo szlaków wciąż do przejścia. Szwajcaria to wyjątkowo piękny kraj i w bazach wypadowych można przebierać, jednak warto wiedzieć, że Andermatt to jedna z czołowych baz wypoczynkowych, którą polecą Wam sami Szwajcarzy.
Jeśli czujesz, że podsunęliśmy Ci pomysł na Twoją podróż w okolicy Przełęczy św. Gottharda i Andermatt, będzie nam bardzo miło, jeśli dasz nam o tym znać. Możesz to zrobić, stawiając nam wirtualną kawę. To dla nas sygnał, że warto dzielić się darmową wiedzą i doping, żeby tworzyć kolejne przewodniki z podróży! Dziękujemy pięknie – Ania i Michał ❤
Podobają Ci się miejsca z naszych podróży? Obserwuj Podróże w Naturze w mediach społecznościowych, gdzie odkryjesz z nami jeszcze więcej wyjątkowych atrakcji. Jesteśmy w świecie non-stop, a z podróży uczyniliśmy nasz styl życia. Dzięki temu możesz liczyć na nieustanną dawkę inspiracji.
Witam, dziękuję bardzo za poradniki oraz śliczne foty, pozdrawiam.
Bardzo nam miło, niech służą – Szwajcaria zasługuje na odwiedziny! 🙂
Dziekuje bardzo za poradnik i zdjecia, bede w Szwajcarii w Kwietniu!
Super! Bardzo się cieszymy, że się przydał! 🙂